czwartek, 24 września 2009

Trykadełko




Trykadełko pomyślało,

Że się trykać mu zachciało,

Zapytało -

Powiedź przecie Jak zatrykać

By przelecieć

Więc mu na to

Powstań przecie

Ku uciesze

Wypręż że się

W stu procentach

I do dzieła

Trykaj w lewo

Trykaj w prawo

W górę z dołu

Tak do woli

Aż Cię głowa nie rozboli

Tak zrobiło

Zatrykało

Lecz stwierdziło ze mu mało

Przesadziło

Z sił opadło

Trykadełko aż pobladło

Morał taki do trykania

Nie potrykasz bez śniadania

1 komentarz: